lis 09 2015

Czekam jak na wyrok


Komentarze: 0

Siedze smutna czekając na męża, który jest w pracy. Czekam jak na wyrok.Nie wiem co będzie dalej z naszym małżeństwem. Nie chcę się z nim rozstawać, ale on nie może pogodzić się z tym że tak przytyłam. Zreszta ja sama nie mogę się z tym pogodzić i jest mi trudno. Z drugiej strony nawet mu się nie dziwię że nie ma na mnie ochoty. Sama bym nie miała. Tylko mnie to boli a on nie może tego zrozumieć. Nie wiem czy nasze małżeństwo uda się posklejac po sobotniej kłótni. Czuję się okropnie.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz