Chciałabym własne M1
Komentarze: 4
Wczoraj wieczorem mąż po mnie przyjechał i zabrał mnie do domu. Szczerze mówiąc nie miałam ochoty wcale wracać. Nie, nie z powodu męża a po prostu dlatego że mam dość mieszkania razem z teściami i w tyle osób w jednej chałupie. Ciągle głośno nie ma spokoju. Gniezdzimy się z dzieckiem w jednym małym pokoiku gdyż seniorka rodu zajmuje inny pokój dziecko nawet nie ma własnego M1. Zero spokoju i prywatności. Nerwy mnie zżerają i zazdrość jak sobie pomyśle że inni moi znajomi rodzina mają swoje mieszkania czy domy a my nie. Może to źle że jestem taka zazdrosna, ale tak jest i większość osób tak pewnie ma. Napewno większość mnie zrozumie.
Dodaj komentarz